Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

No to.... siup!

Blog:  bagatelka
Data dodania: 2020-04-17
wyślij wiadomość



Milczymy, nie piszemy, bo co tu pisać?! Miało się już dziać, ale... zaczęło się „coś innego” . Co?! To już wszyscy wiemy, nie tylko w Polsce, ale na świecie. Zapewne nie tylko nam pokrzyżowały się przez to plany. Na szczęście, w tym nieszczęściu widać i czuć już nadzieję!


Papiery, papierzyska, pieczątki, podpisy, wszelakie decyzje, pozwolenia SĄ! Już zdążyły się trochę zakurzyć, ale nadeszła emocjonująca chwila na, którą czekaliśmy. Majster dał znak, że jest gotowy i „nic” mu nie straszne. Lada dzień zaczynamy etap I.

Czy Wy też tak mieliście, że cieszyliście się jak dzieci na widok nowej zabawki?! Albo i bardziej! Myślę, że większość z nas tak ma. W końcu zaczynają się rodzić nasze marzenia! A w międzyczasie zaopatrzyliśmy się w kilka „zabawek”, co by komfort ekipy budującej był na najwyższym poziomie:) Najważniejsze z nich;)




"Biuro" już stoi! Wykonane przez Teścia, jak dla mnie mucha nie siada. Takie tam "biuro" a cieszy ;)



Garaż blaszany


Geodeci są już umówieni. Niebawem tyczymy budynek i ruszamy z wykopami. Pogoda zapowiada się ładna, oby tak zostało. 

Trzymamy kciuki za wszystkich budujących, szczególnie teraz, gdy nieco komplikacji nam przybyło. Powodzenia!!!

2Komentarze
Data dodania: 2020-04-17 21:16:53
U nas wszystko zaczęło się od studni wybijanej pneumatycznie. Jak przyjechały ciągniki z kompresorem i masztem to czułem się jakbyśmy mieli robić odwiert co najmniej po ropę hahaha. Wszystko było mega ekscytujące. Teraz jesteśmy na takim etapie, że jedna ekipa zakrywa betonem robotę drugiej ekipy i jeszcze ciężkie pieniądze za to kasuje hihi. Albo zakopują parę rurek w ziemi, zgarniają kilka tysi a ty człowieku patrz, jak Ci działkę zrujnowali. No cóż, etap rośnięcia już za nami, ale teraz już wykończeniówka - może będzie bardziej ekscytująco. Powodzonka, dużo radości i 15x więcej cierpliwości!
odpowiedz
Data dodania: 2020-04-18 08:52:38
Ropę powiadasz?:) dobre i w punkt!To są właśnie takie emocje. Zastanawiam się czy to się zmieni w trakcie budowy, czy przed każdym etapem będzie podobnie. Kolejna ekscytacja, bo znowu coś nowego. Myślę, że właśnie tak będzie i ogromnie mnie to cieszy. Ile tysi idzie, a ile jeszcze pójdzie to nawet nie myślę (codziennie;)). Jeszcze łopata nie wbita a ciągle, tu stóweczka, tu pięć, tam jeszcze coś. Na same tzw. pierdółki idą ogółem nie małe kwoty. Mamy co chcieliśmy:) Wam również życzymy powodzenia, szybkiego wykończenia i pierwszej kawy na nowej sofie!
odpowiedz
Odpowiedź do marcinianeta
bagatelka
ranga - mojabudowa.pl sympatyk
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 10833
Komentarzy: 23
Obserwują: 7
On-line: 9
Wpisów: 17 Galeria zdjęć: 170
Projekt BAGATELA 6 G2
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - okol. Rzeszowa
ETAP BUDOWY - IV - Dach
ARCHIWUM WPISÓW
2021 styczeń
2020 grudzień
2020 październik
2020 wrzesień
2020 sierpień
2020 maj
2020 kwiecień
2020 marzec
2020 luty

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik
Statystyki mojabudowa.pl
Liczba blogów: 67458
Liczba wpisów: 222895
Liczba komentarzy: 903280
Liczba zdjęć: 681668
Liczba osób online: 881
usuń reklamy
Top 100 blogów

sprawdź listę 100 najczęściej odwiedzanych blogów.

sprawdź teraz
extrakominki.pl wkłady kominkowe, piece, akcesoria