Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

Ściany fundamentowe

Blog:  bagatelka
Data dodania: 2020-05-07
wyślij wiadomość

Przy bardzo sprzyjającej pogodzie udało się wznieść ściany fundamentowe. Pięć warstw bloczka plus 25 cm wieniec. Wszystko poszło sprawnie, bez komplikacji.

Przed murowaniem trzeba było uprzątnąć zalegającą pomiędzy ławami ziemię, pochodzącą z wykopów.

 Następnie za pomocą koparko ładowarki rozprowadzone zostały palety z bloczkiem betonowym.

Gdy wszystko zostało uporządkowane, można było przystąpić do murowania:

I panorama całego placu budowy (widok cieszący nasze oczy):

Ostatecznie po kilku godzinach większość prac została wykonana, ściany fundamentowe czekają tylko na wieniec.

Szalunki:

I zalewanie:

Teraz pozostaje tylko czekać na lepszą pogodę, kilka dni bezdeszczowych by wykonać izolacje fundamentów. Potrzebujemy opadów, więc nie narzekamy. Wszystko się ładnie zazieleniło, inaczej to wygląda niż przed deszczem.

Wszystkim budującym życzymy udanej pogody.

Pozdrawiamy

Adaptacja projektu.

Blog:  bagatelka
Data dodania: 2020-03-02
wyślij wiadomość

Witamy,

Wybrany przez nas projekt miał kilka detali, które chcieliśmy zmienić. Potem doszły kolejne, a na etapie adaptacji we współpracy z architektami popuściliśmy wodze wyobraźni. Obecnie w dużym stopniu odbiega od pierwotnych założeń. Nie mamy presji czasu, więc mogliśmy na spokojnie przemyśleć cały układ pomieszczeń. 

Link do pierwotnego układu pomieszczeń.

Lista zmian: 

  • Kąt nachylenia dachu zmieniony z 35 na 30 stopni.
  • Garaż nieogrzewany.
  • Zlikwidowane okno do garażu tuż przy wejściu
  • Wstawienie poziomego okna w garażu
  • Likwidacja jednego pokoju na końcu korytarza i urządzenie w nim przestronnej garderoby, wejście od strony sypialni.
  • Likwidacja okna do sypialni na tarasie.
  • Powiększenie pokojów i łazienki.
  • Wstawienie schodów na poddasze.
  • Pod schodami spiżarnia.
  • 1.6 To miejsce na pralnie, suszarnię
  • Obok grajdołek na miotłę i urządzenia codziennego użytku.
  • W kuchni wstawienie wyspy
  • Pomiędzy kuchnią a salonem zaprojektowana 'pseudo ścianka', chowana i rozsuwana w razie potrzeby.

Poniżej schemat prezentujący zmiany projektu pierwotnego:

 Ostatecznie taka wersja zgłoszona została do pozwolenia na budowę. W głowie pozostało jeszcze kilka pomysłów, ciągle przychodzą nowe koncepcje, wątpliwości lecz wierzymy, że dokonaliśmy zmian, które pozwolą nam cieszyć się wygodą i komfortem życia w naszym domu.

Pozdrawiamy

M&J

2Komentarze
Data dodania: 2020-03-02 21:40:39
Podoba mi się:-)
odpowiedz
Data dodania: 2020-03-03 11:36:58
My tez budujemy parterówkę koło Rzeszowa , a co do działki , to piękna :) myśmy znaleźli tylko 9,5 ara , wiec dom w działkę wciskaliśmy z buta 😉 zmienialiśmy warunki i zeszło nam cały rok aby dopasować działkę pod dom . Powodzenia .
odpowiedz

A zaczęło się od....... marzeń;) Wiadomo!

Blog:  bagatelka
Data dodania: 2020-02-19
wyślij wiadomość


Historia jakich tysiące. Ona, On. Poznali się, pokochali i zdecydowali stworzyć wspólny Dom. A, że mieszkać gdzieś trzeba i mieć dokąd wracać, więc zaczęli myśleć o jakimś kawałku „podłogi” na własność. Ale nie, żeby tam od razu działkę kupować, dom budować. Marzenia były "skromne". :)Wystarczy jakieś mieszkanie. Najlepiej z pierwotnego rynku. Można sobie uwić gniazdko od początku, wedle upodobań. Co prawda, o tym jak ściany i ścianki będą stały zadecyduje deweloper, ale zadowoli nas cała reszta urządzania. Ta wizja towarzyszyła nam przez długie miesiące, a nawet lata, ale.... serca nie oszukasz. To, że przez większość życia, mieszkaliśmy w domach jednorodzinnych, z własnym, prywatnym podwórkiem zrobiło swoje.

Bo jak cudownie.....

obudzić się rano, i z zamkniętymi na wpół oczyma, w piżamie( tudzież bez, jak kto lubi;)) wyjść na taras. Lub bosą stopą wprost na zieloną, soczystą trawę z której jeszcze nie opadła ranna rosa. Spojrzeć w górę na błękitne niebo i przeciągnąć się w ciepłym promieniu wstającego słońca. Przywitać nowy dzień z uśmiechem na twarzy i dumną w sercu, bo drzewka które zasadziłeś się przyjęły, a nawet jest nadzieja, że dadzą owoce:) Później usiąść, na własnoręcznie pozbijanym, wyszlifowanym, wymalowanym... i twardym fotelu ze starej palety, ale za to z miękkimi poduchami, w poszewkach z liśćmi monstery;) Wymarzony Akita przybiegnie „ucałować” cię na powitanie, i zacznie robić przebieżki, po również jego pięknym ogrodzie. A ON lub ONA poda Ci filiżankę aromatycznej, świeżo zmielonej i zaparzonej kawy z dodatkiem cynamonu.

Lub jakkolwiek sobie wyśnicie......

To jest nasz sen, który powoli zaczęliśmy iścić. Ciężką pracą, wyrzeczeniami, ale cele, które nam przyświecają, stoją przed nami. A my już dogoniliśmy niektóre z nich i lecimy dalej:)


MiJ

P.S.

Projekt, który wybraliśmy już znacie, ale nie była to miłość od pierwszego wejrzenia. Pierwsze uczucia ulokowaliśmy w projekcie Dom w amarantusach 2 z pracowni Archon.


Link

Później był jeszcze projekt domu Proteusz z pracowni Dobre domy Flak & Abramowicz.


Link

Ale to projekt Bagateli suma summarum zostanie z nami na stałe. Była to trzecia miłość i potwierdziła nam, że nie zawsze ta pierwsza jest ostatnią;)

4Komentarze
Data dodania: 2020-02-19 15:38:39
Powodzenia to ciężka batalia ,nasze marzenia się zaczęły realizować od 2013 roku i trwa to do dzis
odpowiedz
Data dodania: 2020-02-20 15:48:07
Dziękujemy. Świadomość u nas coraz większa, z każdym krokiem. Ale na razie podchodzimy do sprawy z optymizmem i radością, pomimo:) I Oby tak zostało! Trzymamy kciuki za Was, pozdrawiamy:)
odpowiedz
Odpowiedź do magnollia
Data dodania: 2020-02-20 14:57:26
Każdy z nas zaczynał właśnie od tego marzenia i zanim się nie obejrzycie już będziecie nago bądź nie biegać po tarasie ;). Bo jak głosi słynna sentencja: "nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego że osiągnięcie go wymaga czasu. czas i tak upłynie". A pobudki w wymarzonym domku pomimo że u mnie to już ponad pół roku od przeprowadzki to nadal są z bananem na buzi.
odpowiedz
Data dodania: 2020-02-20 16:02:17
Otóż to, czas i tak upłynie a wiem, ze kiedyś żałowalibyśmy kupując mieszkanie. Nie jest łatwo bo chciałoby się już, teraz, a to naprawdę długa droga. Dlatego bardzo istotne jest nastawienie i czerpanie przyjemności z każdego etapu tej przygody:) Życzymy Ci tego „banana” forever and ever, pozdrawiamy:)
odpowiedz
Odpowiedź do kasiazwarmii

O czym będzie ten blog.

Blog:  bagatelka
Data dodania: 2020-02-15
wyślij wiadomość

Witamy wszystkich serdecznie.

Przyszedł czas na założenie bloga naszej inwestycji, tj. domu jednorodzinnego wg. gotowego projektu Bagatela VI G2 pracowni Domowe klimaty.

Podstawowe informacje:

Budynek parterowy z garażem, parter przykryty stropem żelbetowym monolitycznym. Dach pierwotnie pod kątem nachylenia 35 stopni, zmieniony podczas adaptacji na 30 (najniższy wymagany MPZP). 

Posadowienie na ławach fundamentowych, technologia tradycyjna, murowana z ceramiki. Dach na konstrukcji drewnianej, wielospadowy z dachówką ceramiczną. 

Powierzchnia użytkowa: 155 m^2, plus garaż dwustanowiskowy (32) Razem: 187 m^2

Widok ogólny (Zdjęcia importowane ze strony pracowni: https://www.domoweklimaty.pl/pl/projekty/3337/projekt-domu-bagatela-6-g2 )

Pierwotny układ pomieszczeń zmieniony w znacznym stopniu podczas adaptacji projektu:



bagatelka
ranga - mojabudowa.pl sympatyk
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 10833
Komentarzy: 23
Obserwują: 7
On-line: 9
Wpisów: 17 Galeria zdjęć: 170
Projekt BAGATELA 6 G2
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - okol. Rzeszowa
ETAP BUDOWY - IV - Dach
ARCHIWUM WPISÓW
2021 styczeń
2020 grudzień
2020 październik
2020 wrzesień
2020 sierpień
2020 maj
2020 kwiecień
2020 marzec
2020 luty

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik